Jakieś dwa tygodnie temu SynPrezesa™ postanowił zatrudnić się w konkurencyjnej firmie. W tym celu został zmuszony do popełnienia CV i listu motywacyjnego. Czynił to pierwszy raz w życiu, więc poprosił nas o pomoc:

  • Tak może być? “Piszę do Was w sprawie oferty pracy.”
  • A może na początku jakieś “Szanowni Państwo”?
  • A tak trzeba? Nigdy tak nie pisałem.
  • No… wypada.
  • No dobra, “Szanowni Państwo, piszę do Państwa w sprawie oferty pracy.”
  • Ale w sprawie jakiej oferty? Powołaj się na jakieś ogłoszenie w gazecie albo na liście dyskusyjnej.
  • Nie no, to przez telefon.
  • To napisz, że piszesz w sprawie oferty, którą złożono ci telefonicznie.
  • Ale to nie od nich, tylko gadałem ze znajomym, który tam zna jakiegoś dyrektora i powiedział, żebym napisał do nich.
  • To w sprawie jakiej oferty ty piszesz?!
  • Hmm… “Szanowni Państwo, jestem studentem aktywnie poszukująm pracy”?
  • No już lepiej.

    […]

  • “Pracowałen wcześniej na stanowiskach takich jak [tu lista dyrektorów, specjalistów, itp.], gdzie do moich obowiązków należało między innymi…”. Co należało do moich obowiązków?

    Biedny człowiek, przez 4 lata nie wiedział, co robi. I jak tu teraz napisać ładne CV? ;)