Poprzednio pisałem, jak dodać do gedita funkcjonalność snippetów i rozbudować jego działanie o znane z TextMate makra. Dziś dodałem do niego panel do wygodnego otwierania plików.

Jako wielki fan Quanty+, marzyłem od dawna o wygodnym panelu, umożliwiającym w gedicie pracę z całymi projektami, a nie z pojedynczymi plikami. gedit jest idealnym edytorem do języków skryptowych i ma wygodne podświetlanie składni. Kod HTML piszę z palca, więc na nic nie przydają mi się całe paski narzędziowe, oferowane przez Screema, Bluefisha i Quantę. Lekkośc gedita jest jego zaletą. Jedynej niezbędnej funkcji — widoku struktury projektu — w samym gedicie nie ma. Dlaczego jej zatem nie zasymulować?

Instrukcja obsługi jest dość prosta:

  1. otwieramy okno gedita
  2. otwieramy okno Nautilusa
  3. przechodzimy w Nautilusie do katalogu z projektem
  4. przełączamy widok Nautilusa na listę (Ctrl+2)
  5. zmniejszamy okno Nautilusa i umieszczamy obok gedita

Efekt końcowy wygląda tak:

Making gedit work like TextMate

Pliki można w wygodny sposób otwierać przez przeciągnięcie z widoku drzewka do okna edytora. Po zakończeniu pracy z plikiem, wystarczy wcisnąć Ctrl+W, aby zamknąć zakładkę i kontynuować pracę. Działa także ze zdalnymi plikami, jedyny problem dotyczy FTP — stosowny bug czeka na rozwiązanie.

Miłej pracy.

Technorati Tags: , , , , ,