Na garażowym blogu Skype pojawiła się zapowiedź kolejnej wersji dla Linuksa. Zmienił się interfejs (nie, nie przesiedli się na GTK+).

Pojawiły się też nowe funkcje, takie jak wysyłanie wiadomości SMS i rozmowy wideo. Ehh, rozmarzyłem się. Nic się nie pojawiło, Skype dla Linuksa nadal tkwi w epoce pingwina łupanego i jest więcej niż wystarczającym powodem dla śmiechu ze strony użytkowników Windows.

Dlatego proponuję upgrade w formie zamiany Skype'a na Ekigę:

Ekiga - spread the love ;)

Działa tak samo pod Windows i pod Linuksem, a do tego używa powszechnie uznanych za standardowe protokołów SIP (co oznacza tyle, że można rozmawiać z użytkownikami dowolnego klienta VOIP). Używam od dawna, a od niedawna mam też okazję pobawić sie kamerą, polecam.