Oto najpilniej strzeżony sekret na świecie, a zarazem wyjaśnienie, dlaczego na parkiecie można mnie zobaczyć dopiero z odpowiednim stężeniem alkoholu we krwi. :)
Czarny humor sponsorowany przez Wyższą Szkołę Informatyki i Zarządzania Copernicus
we Wrocławiu, która to nie pozwoliła mi przystąpić do egzaminu poprawkowego z powodu urlopu pani księgowej.