W dniach 8-11. maja odbyła się trzecia edycja Libre Graphics Meeting. Ci z was, którzy się nie pojawili (i mam nadzieję, że żałują), mogą obejrzeć zdjęcia i nagrania wideo z poszczególnych prezentacji.
PLD Linux był dzielnie reprezentowany przez czteroosobowy zespół w składzie: DeeJay1, djurban, emes i ja. Djurban gdzieś zagubił się w piątek, prawdopodobnie ukamienowany przez resztę deweloperów KDE. Towarzyszył nam dzielnie Jarv, któremu raz nawet udało się przyjść przed 12:30. Jeśli ktoś się zastanawiał, kim jest ten typ w pomarańczowej bluzie i koszulce z logo GNOME, to przyznaję się do winy.
Chciałem przy okazji serdecznie podziękować organizatorom, choć nie obyło się bez drobnych wpadek. Nie pojawił się na przykład absolutnie nikt z polskiej prasy. O konferencji, która pierwszy — i możliwe, że jedyny — raz odbyła się we Wrocławiu, nie poinformowała nawet gazetka Tesco. To tłumaczy śladową liczbę grafików, którzy przyszli na prezentacje, sporą część reprezentacji Polski stanowili studenci, którzy odwiedzali wykłady w przerwach między normalnymi zajęciami Politechniki Wrocławskiej.
O treści samych prezentacji nie będę się rozpisywał. Co straciliście na wykładach, możecie zobaczyć sami. Najbardziej oczekiwanym momentem była jednak prezentacja projektu Peach, która odbyła się pobliskim Multikinie. Zapominalscy na oficjalną premierę filmu Big Buck Bunny będą musieli poczekać do 20. maja.